Kamienie na szaniec
Często krytykowana, że nie ma ideałów. Że jest niedobra. Dzisiejsza młodzież. Czy taka jest rzeczywiście? Jakimi wartościami kierują się współcześni nastolatkowie?
W ostatnich dniach w wielu miejscowościach harcerskie środowiska podjęły akcję Cała Polska czyta „Kamienie na szaniec”. Również druhny i druhowie siemianowickiego Hufca ZHP spotkali się, by wspólnie czytać książkę Aleksandra Kamińskiego.
27 marca 2014 w harcówce 22 Drużyny Harcerskiej „Dębowe Liście” im. Jana Bytnara popłynęła opowieść o Alku, Rudym, Zośce i innych bohaterach spod znaku szarej lilijki. Byli młodzi, mieli marzenia, wspaniałe plany na przyszłość, uczyli się, rozwijali talenty, podejmowali wyzwania dla kształtowania swoich charakterów, by „być coraz lepszym”. Wojna wtargnęła w ich nastoletnie życie. W czasach grozy, okrucieństwa podjęli służbę
w Szarych Szeregach. A ich postawa odwagi, poświęcenia i braterstwa jest wzorem dla kolejnego pokolenia. Pragnęli dla Ojczyzny „pięknie żyć”, nie zawahali się dla Niej „pięknie umierać”…
Pośród kolejnych opowieści o losach bohaterów, płynęły harcerskie pieśni:
O czym marzyłeś druhu młody depcząc stopami granie Tatr?
Jakie marzenia i przygody wyśpiewał ci tatrzański wiatr?
Jak piłeś radość kroplą rosy i jak ogarniałeś sercem świat?
I jak na przyszłe twoje losy rzuciłeś czynu trwały ślad?
Gdzie jesteście Rudy, Alku, Zośko?
Gdzie jesteście gdzie twe dzieci, Polsko?
O czym marzyłeś druhu młody, gdy nagle pękł twych marzeń świat?
Jakie tęsknoty w chwili trwogi rozwiał okrutny dziejów wiatr?
Jak wybrnąłeś z toni wojny i jak uciekałeś od swych snów?
Jak stało się, że tak spokojny odszedłeś, aby wrócić znów?
O czym dziś myślisz druhu młody stojąc gdzie krzyży białych ślad?
O czym dziś myślisz i co chciałbyś zachować w sercu z tamtych lat?
Jak to się dzieje, że pamiętasz, jak to się dzieje że ich znasz?
A może tobie o nich śpiewa odwieczną pieśń echo Tatr?
W czasie spotkania odbyła się też mini-gra. Harcerze podzieleni na grupy wiekowe- na wzór Szarych Szeregów - Zawiszacy (l2-14 lat), Bojowe Szkoły (15 – 17) i Grupy Szturmowe (od 18 lat), wykonywali zadania m.in. małego sabotażu, udzielania pierwszej pomocy, opracowania planu odbicia „Rudego”. Skauci wybierali sobie i szyfrowali pseudonimy.
Nie zabrakło tego wieczoru wzruszeń, zakręciła się w oku łza. Na koniec zbiórki siemianowiczanie uczcili minutą ciszy pamięć wspaniałych harcerzy. W pożegnalnym kręgu zapewnili się: „bratnie słowo sobie dajem, że pomagać będziem wzajem” . Tak jak Oni… Uściskiem rąk przekazali iskierkę przyjaźni.
Autor: Katarzyna Majchrowska